piątek, 12 września 2014

przewrót kopernikański

Z niewielkim, jak na mnie, poślizgiem przeczytałem treść wystąpienia Bronisława Komorowskiego przed Bunestagiem, w którym przywołał on hasło enerdowskich opozycjonistów - "Wir sind das Volk" ("To my jesteśmy narodem"). 
W opinii polskiego prezydenta hasło to miało być: "(...) wołaniem o uznanie podmiotowości obywateli i ich suwerenności wobec władz państwa." Nie mogłem nie zwrócić uwagi na to zdanie. Nie dlatego, że jest jakoś szczególnie cenne, ważne intelektualnie, czy poznawczo. Jest nijakie, ale wskazuje jednoznacznie na myślenie o państwie jako o instytucji utworzonej przez naród, który z kolei stworzyli ludzie. Wszyscy tak mowia, tak uważają, to jest normalne. Częto jest to nawet zapisane w ważnych aktach prawnych, np.: "Naród żydowski powstawał w Ziemi Izraela. Tutaj ukształtowała się jego duchowa, religijna i państwowa tożsamość. Tutaj po raz pierwszy stworzył on państwo."

Ponad 30 lat temu dokonał się w naukach społecznych i politycznych przewrót, przewrót kopernikański. Ernest Gellner stwierdził, że to państwa stworzyły narody, nie odwrotnie. 

Jest to stwierdzenie tak dziwne, że chyba niemożliwe, nieprawdziwe. Czyż słońce nie wschodzi na wschodzie i nie zachodzi na zachodzie? Przecież wszyscy to widzą!
A jednak tworzące się w XIX wieku państwa kapitalistyczne potrzebowały, ze względów gospodarczych, unifikacji. Ta prowadzona była  przy wykorzystaniu edukacji, policji, wojska, mitologii, aż do skutecznego scalenia lokalnych społeczeństw w państwa narodowe.
Narody nie mogą być wobec swych stwórców suwerenne. Państwa są suwerenne. Nawet jeśli słyszymy o suwerenności narodu, to suwerenność ta zrealizowana ma być poprzez istnienie narodu w państwie. Albo państwie "tego narodu", albo jako mniejszość w obrebie państwa, które gwarantuje tej mniejszości jej narodowe prawa. Tak, czy siak ostatecznym gwarantem praw narodu, ich depozytariuszem jest państwo. Państwo jest nie tylko suwerenem, w stosunku do narodu jest suzerenem.

O tym dlaczego w dyskursie poświęconym narodom i  państwom burżuazyjnym posługujemy się feudalnymi pojęciami "suweren" i "suzeren", mam nadzieję napisać więcej już niedługo.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz