piątek, 8 listopada 2013

tajemnice przyrody

Staś przygotowywał się do sprawdzianu z przyrody. Powtarzamy. Pani wymagająca. W jednym z ćwiczeń należało wskazać elementy przyrody ożywionej i nieożywionej. Staś podkreśla kolorami, jak trzeba, a ja ze zdumieniem dostrzegam, że omija mosty, drogi i budynki.
Okazuje się, tak się uczyli. Proszę go o podręcznik, a w nim jak byk stoi: "Jeśli rozejrzysz się wokół dostrzeżesz (...) obiekty, które stworzyli ludzie. Nie można ich zaliczyć do składników przyrody, ponieważ nie powstały w naturalny sposób." Książka, jak wyczytałem z metryczki zgodna jest z nową (!) podstawą programową i w roku 2011 została dopuszczona do użytku szkolnego.
Powinienem napisać do ministerstwa, czy nie, w sprawie tej zgodności, a może dla wyjaśnienia takiej nowości?
Jest człowiek, czy nie częścią przyrody? Ten sam podręcznik stwierdza, że i owszem człowiek częścią przyrody jest. Więc czemu nie są jego wytwory?
Dlaczego się czepiam? Bo to kwestia fundamentalna. Jeśli stawiamy cywilizację ludzką poza przyrodą, stawiamy się w pozycji Pana i Właściciela świata. Tekst z przyrody do IV klasy jest ponurym echem biblijnego "Czyńcie sobie ziemię poddaną."
Człowiek nie tylko jest integralną częścią przyrody, stał się jednym z czynników przyrodotwórczych. Nie bez przyczyny pojawiają się głosy, że epokę, w której żyjemy powinniśmy nazywać Antropocenem. To już nie nowość i może dlatego takie poglądy nie mieszczą się w ministerialnej kategorii "nowa podstawa"?

A teraz rzut oka, na to czego, ucząc się pilnie w szkolnych ławach, nie zaliczymy do składników przyrody. Kilka przykładów.

Górskie hale pełne krokusów. Powstały w wyniku pasterskiej działalności człowieka. I nikt, na prawdę nikt, nie wie jaki jest naturalny biotop krokusów.
Puszcza Białowieska pełna żubrów. Kompleks leśny, którego aktualny stan przyrodniczy wynika z faktu, że przez wiele dziesięcioleci był carskim miejscem polowań, gdzie sztucznie utrzymywano zawyżony stan zwierzyny. Gdzie cały czas prowadzi się planowa gospodarkę leśna i łowiecką. A co do żubra, to jest to, jak wszyscy wiedzą, gatunek w naturze wymarły, sztucznie przywrócony do środowiska.
Jeziora powstałe w dawnych kamieniołomach. Miejsca pełne krystalicznie czystej wody, półki skalne z kserotermiczną roślinnością, Szkoda, że sztuczne.



Dla porządku tylko należałoby jeszcze zadać pytanie "Co z wytworami zwierząt?". Czy narzedzia i budowle wykonane przez naszych braci mniejszych, są częścia przyrody, czy nie?


Zaiste tajemnice przyrody.



1 komentarz:

  1. Uwielbiam do kawy. Nie wiem czy lepsze są te wpisy od czekoladki czy nie. Nie mogę się zdecydować. Mniam.
    Podręcznik na pewno mamy inny. Ciekawe czy u nas zauważono mosty i drogi. Sprawdzę.

    OdpowiedzUsuń